Skończyłam go w sobotę wieczorem. Waży około 350 gram, a zrobiłam go na rozmiar 42. Poszło 3,5 motka śliwkowej i paręnaście metrów zielonej (żabi skrzek) Oliwii Interfoxu. Jeszcze nie prany ani nawet nie noszony.
Byłam dzisiaj na drugim etapie rozmowy kwalifikacyjnej, ale pracy nie dostałam. Znaleźli widocznie kogoś tańszego. Szkoda bo to fajna firma w samym centrum Warszawy. Mówi się "trudno". Trzeba szukać dalej...
Bardzo ładny sweterek. Miłego noszenia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbardzo ladne polaczenie granatu z zielenia..sweterek piekny..pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńUdany sweterek. Powodzenia w poszukiwaniach pracy!
OdpowiedzUsuńpiękny sweter; zresztą jak wszystkie Twoje prace
OdpowiedzUsuń