Tego lata zachciało mi się troszeczkę poszydełkować zamiast ciągle robić na drutach. Ogólnie latem wolę wziąć do ręki szydełko i bawełnianą włóczkę zamiast drutów i wełny, która niemiłosiernie grzeje. A przy takich upałach jak w tym roku wełna poszła w odstawkę. Na pierwszym zdjęciu widać topik bez pleców z gazetki RichMore Best Eye's Collections vol. 95. Topik wykonałam ze śliwkowej Sonaty Aniluxu.
Poszło na niego około 2 motki włóczki. Rozmiar użytego szydełka to jak dobrze pamiętam 2,5 mm. Mogę się mylić, ponieważ robiłam go podczas tegorocznego festiwalu w Jarocinie, który odbył się w połowie lipca.
Drugi topik to Debardeur z Phildar'a nr 471 (lato 2007). Ten topik jest zrobiony dokładnie z tej samej Sonaty, co poprzedni. Nie pamiętam ile włóczki na niego poszło ale nie mniej niż 3 motki.
Robiłam go szydełkiem 2,5 mm. Najprzyjemniej robiło się koronkowe wstawki, które zrobiłam w jednym kawałku, a nie jak w oryginale w dwóch częściach. Także dolną część robiłam na około w jednym kawałku, co było strasznie nudne. Wzór jest w języku francuskim, co znacznie utrudnia pracę, ponieważ w tym języku potrafię się co najwyżej przedstawić. Ale dzięki Ravelry i translatorowi jakoś rozpracowałam to czego nie mogłam zrozumieć z opisu.
Pierwszy topik też wyszydełkowałam, tylko w innym kolorze i z cieńszej bawełny. A drugi jest w dalekich planach. Niezmiernie podobają mi się w nim ramiączka z tyłu.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne topiki.
OdpowiedzUsuń